W Piotrkowie to najlepiej wychodzą procesje i marsze różańcowe. Staliśmy się zaściankiem Łodzi. Jeszcze trochę i nie będą tu stawały żadne pociągi osobowe bo i po co. Wg pryncypała miasta niewiele mieszkańcom jest potrzebne do szczęścia.
Nie od dziś ten problem występuje ale żadna władza miasta nie potrafiła sobie z tym poradzić. Czy to będzie wiadukt czy tunel to w sladzie ul. Roosevelta powinna ta inwestycja postać.
Nie zrobiono nawet wiaduktu na ul. Rolniczej kiedy ta była przebudowywana. Liczba samochodów oczekujących na otwarcie zamkniętego przejazdu wcale nie jest mniejsza. Jakoś to władzą Piotrkowa Trybunalskiego nie przeszkadza. Te wiadukty mogły powstać już wcześniej z dotacji unijnych. Była taka propozycja kilka lat temu ale nikt nie był tym zainteresowany z władz miasta. Na ul. Słowackiego nie da się nic z tym zrobić ale te dwie ulice powinny posiadać wiadukty nad torami.
Przecież to jest zawierzone miasto. Nic więcej nie jest potrzebne.
Kolejny dzień, godzina już dzisiaj w sumie zmarnowana 16 15 pan maszynista znowu zatrzymał cały skład towarowy bo miał do podania ważny rozkaz do tego gniazda nierobów czyli nastawni
W przypadku tego przejazdu kolejowego, czyli w ciągu ulicy Roosevelta, właściwszym byłoby proponowanie budowy wiaduktu nad torami kolejowymi, a nie tunelu. Myślę, że są już na ten temat jakieś studyjne opracowania, a jeśli nie, to należałoby takowe jak najszybciej opracować, gdyż potrzeba bezkolizyjnego przejazdu przez tory kolejowe w ulicy Roosevelta jest już od dawna dla Piotrkowa pilnie potrzebna. Dobrze, że planowana przebudowa ulicy Roosevelta nie rozpoczyna się od tego odcinka ulicy. Będzie zatem czas na zastanowienie się i podjęcie dobrej, czyli decyzji z budowa wiaduktu.
Docelowo wiadukt tam jest niezbędny. Ciekawe czy nie ma jakiejś normy mówiącej o tym w jakich sytuacjach należy stosować rozwiązania bezkolizyjne, bo wydaje mi się że w ciągu dnia ten przejazd jest więcej czasu zamknięty niż otwarty. A doraźnie proponuję wymianę tego gostka co zamyka zapory 5 minut przed przyjazdem pociągu i otwiera 1-2 minuty po jego przejechaniu, na jakąś automatykę. Na przejeździe na Morycy z powodu tego samego pociągu stoi się dużo krócej niż na Roosevelta
Lepszy byłby wiadukt taki jaki powstał w Skierniewicach.mniejsze koszta i szybsze wykonawstwo.
Oczywiscie,ze potrzebny,ale lepiej metro w Piotrkowie wybudowac.A na lotnisku postawic kosmodrom albo cpk.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!